Strona główna POWIATY W gminie Radomyśl nad Sanem upamiętnili Zbrodnię Katyńską

W gminie Radomyśl nad Sanem upamiętnili Zbrodnię Katyńską

W dniach 22 i 23 sierpnia odbyły się uroczystości odsłonięcia i poświęcenia tablic upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej z terenu gminy. Uroczystości, zorganizowane z inicjatywy wójta Jana Pyrkosza, przeprowadzono w Radomyślu, Żabnie i Witkowicach. Hołd pamięci złożono również w Chwałowicach.

Pierwotnie uroczystości miały się odbyć w kwietniu, kiedy przypadła 80 rocznica zbrodni katyńskiej, lecz pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany. Zdecydowano więc, aby uroczystości odbyły się w przeddzień i Dniu Pamięci o Ofiarach Totalitaryzmu. W ostatnią sobotę i w niedzielę upamiętniono katyńczyków, których tragiczny los nie był znany przed 1989 r. wobec ukrywanej i zakłamywanej przez władze komunistyczne historii. Wtedy jeszcze mord katyński, którego ofiarami było blisko 22 tysiące polskich obywateli, był w oficjalnej historii dziełem Niemców. W rzeczywistości była to wielka zbrodnia wojenna i planowa zagłada polskich elit dokonana przez NKWD. Makabrycznego mordu dokonano w sposób zaplanowany, bez sądów, na podstawie list śmierci.

Uroczystości zapoczątkowano w sobotę w kościele na „Zjawieniu” w Radomyślu, gdzie przywołano do pamięci st. post. Wincentego Skoczka. Jego nazwisko dołączono do już widniejących tam czterech radomyskich katyńczyków. Pamiątkową tablicę odsłonili: wójt Jan Pyrkosz, członek rodziny Piotr Maciurzyński i radna Dorota Borys, a poświęcenia dokonał ks. pr. Józef Turoń. Okolicznościowe przemowy wygłosili wójt i Piotr Maciurzyński. Kwiaty i zapalone znicze złożyli wyżej wymienieni oraz przedstawiciele rady gminy przewodniczącym Edwardem Wermińskim, ŚZŻAK O/Stalowa Wola – Nisko, szkoły i harcerzy z Radomyśla.

Jak powiedział obecny na uroczystości znany publicysta i historyk Dionizy Garbacz, Radomyśl był pierwszą miejscowością w ówczesnym województwie tarnobrzeskim, gdzie uczczono pamięć katyńczyków. Nigdzie wcześniej nie odważono się tak zaakcentować mordu katyńskiego. Tu w 1989 r. w kościele na Zjawieniu odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy czterech katyńczyków: kapt. Maksymiliana Chmury, por. Franciszka Chmielowca, por. Eugeniusz Geneji i por. Kazimierza Geneji. Wtedy jeszcze nie znane były nazwiska wszystkich pomordowanych radomyskich jeńców polskich w sowieckich obozach. Pamięć katyńczyków uczczono minutą ciszy.

W tym samym dniu uroczyście odsłonięto i poświecono katyńską tablicę w Żabnie upamiętniającą urodzonego w Żabnie st. post. Franciszka Główkę, zamordowanego w 1940r. w Charkowie i post. Eugeniusza Gębalę zamordowanego w Kalininie w 1940r. Tablica została zawieszona na ścianie frontowej przydrożnej kaplicy.

Odsłonięcia tablicy dokonali: wójt Jan Pyrkosz, krewni Eugeniusza Gębali: Helena Glanert, Bożena Puka, Władysław Borys i członkini Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Żabno Marzanna Raczyńska. Pamiątkową tablicę poświęcił ks. Józef Turoń, a wiązanki kwiatów i zapalone znicze złożyli pod nią, oprócz wyżej wymienionych: przedstawiciele sołectwa z sołtysem Bolesławem Puką, rady gminy, Stowarzyszenia, ŚZŻAK O/Stalowa Wola – Nisko, harcerze i miejscowi strażacy. O zmarłych katyńczykach mówili: wójt Jan Pyrkosz, Helena Glanert, Anna Hajduk, Władysław Borys i historyk dr Roman Niewierski. Minutą ciszy uczczono pamięć pomordowanym.

W Żabnie złożono również kwiaty i zapalano znicze pod dębowym krzyżem upamiętniającym ofiary byłego obozu NKWD, który w ubiegłym roku stanął w miejscu gdzie w latach 1944-45 tenże obóz istniał.

Niedzielne uroczystości rozpoczęły się złożeniem kwiatów i zapalaniem zniczy pod tablicą upamiętniającą postać oficera Wojska Polskiego mjr Tadeusza Kirchnera pochodzącego z Chwałowic, zamordowanego przez sowieckie NKWD w Charkowie w 1940 roku. Tablica została umieszczona na froncie budynku WDK w zeszłym roku. Hołd zamordowanemu złożyli: wójt Jan Pyrkosz, Joanna Rybak – członek rodziny zamordowanego w Katyniu policjanta z Witkowic – Władysława Rybaka, radna powiatu Leokadia Gugała, delegacja ŚZŻAK O/Stalowa Wola – Nisko oraz radni -wiceprzewodniczący rady Stanisław Rybak, Cecylia Sajda i Ryszard Zbydniowski. Okolicznościową przemowę poświęconą katyńczykowi wygłosił wójt Jan Pyrkosz.

W tym samym dniu główna uroczystość miała miejsce w Witkowicach, gdzie dokonano odsłonięcia i poświęcenia tablicy upamiętniającej policjanta asp. Władysława Rybaka zamordowanego w 1940 r. w Kalininie. Uroczystość przebiegła z udziałem krewnych zmarłego z rodziny: Rybaków, Oszustów, Janeczko, Janowskich oraz licznych mieszkańców. Odsłonięcia tablicy umieszczonej na ścianie domu ludowego dokonali: wójt Jan Pyrkosz, Joanna Rybak i sołtys Witkowic Janusz Dyl, a poświęcił ks. pr. Jan Jasiewicz.

Pamięć o Katyniu i zmarłym policjancie w przemówieniu przywołali: wójt Jan Pyrkosz oraz członkowie rodziny – Joanna Rybak i Lesław Rybak. Wyrecytował on napisany przez siebie wiersz poświęcony tragicznie zmarłemu stryjowi. Wiązanki kwiatów i zapalone znicze pod tablicą złożyli: Joanna Rybak z przyjaciółmi, wójt z Leokadią Gugałą, radni rady gminy, rodziny: Janowskich, Stanków, Rybaków, Oszustów, ŚZŻAK O/Stalowa Wola – Nisko i Stowarzyszenia Rolników Sołectwa Witkowice. Członkowie rodzin i zebrani odśpiewali pieśni patriotyczne nawiązujące do tragicznych wydarzeń z historii naszego Narodu.

Nieopodal domu ludowego zakopano, przygotowaną przez Lesława Rybaka, kapsułę czasu na pamiątkę odsłonięcia tablicy dla przyszłych pokoleń. W kapsule zamknięto listę z podpisami uczestników niedzielnego wydarzenia. Obok kapsuły zaś zasadzono „dąb pamięci” dedykowany asp. Władysławowi Rybakowi. Posadzenia drzewka dokonali: wójt Jan Pyrkosz, Joanna Rybak oraz Lesław i Wiesław Rybak.

Uroczystości odsłonięcia pamiątkowych tablic, zorganizowane przez Gminne Centrum Kultury w Chwałowicach, pozwoliły godnie i podniośle uczcić pamięć ofiar zbrodni katyńskiej. W ten sposób oddano pokłon tym, którym nasze pokolenie zawdzięcza odzyskanie niepodległości i wolności.

www.radomysl.pl