Kolejne spotkania dyrektorów nowodębskich szkół średnich z rodzicami ósmoklasistów i kolejne argumenty, by wybrać powiatowe szkoły – tak dzieje się już od minionego poniedziałku, czyli od 3 lutego. Czy argumenty przekonają rodziców? To okaże się już niebawem.
Na spotkania, w których, prócz dyrektorów szkół, biorą udział samorządowcy z powiatu i gmin, na czele ze starostą Jerzym Sudołem i wicestarostą Jackiem Rożkiem, przychodzi coraz więcej rodziców. Każdy chętnie słucha argumentów przemawiających za wyborem szkół położonych blisko domu.
Iwona Strojek, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Nowej Dębie, czyli popularnego technikum, podczas spotkań w nowodębskich szkołach przypominała przedwczoraj o tym, że uczniowie jej placówki mogą wybrać kierunki, które powstają na zamówienie pracodawców, o swoją dalszą przyszłość nie muszą się więc martwić. Zachęcała też rodziców płatnymi strażami dla uczniów, praktykami zagranicznymi i szeregiem atrakcyjnych zajęć pozalekcyjnych.
Robert Suska, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Nowej Dębie, czyli popularnego liceum, mówił o 68-letniej tradycji szkoły, comiesięcznych darmowych obiadach, które są nagrodą za stuprocentową frekwencję, licznych zajęciach pozalekcyjnych i współpracy z fundacją Martyny Wojciechowskiej. Na każdym spotkaniu wspomina też o stuprocentowej zdawalności matur w latach 2018 i 2019 i o dwóch tytułach Brązowej Szkoły według rankingu Perspektyw na Najlepsze Licea w Polsce.
– To dobre szkoły – przekonuje wciąż starosta Jerzy Sudoł, zapewniając, że starostwo powiatowe już sporo zainwestowało w obie placówki i zamierza dalej to robić. – Dla najlepszych uczniów mamy także stypendia – przypomina starosta.
www.tarnobrzeski.pl
