W niedzielę, 26 lipca br., w Parku Etnograficznym „Pod Kogutem” w Dąbiu miał miejsce na podstawie „Konopielki” Edwarda Redlińskiego w reżyserii, scenografiii wykonaniu Jerzego Kałdusia.
Monodram przedstawiał losy głównego bohatera „Konopielki” Kaziuka Bartoszewicza, mieszkańca podlaskiej wioski Taplary. Życie Kaziuka opierało się głównie na pracach polowych, do wioski nie dochodziła cywilizacja, mieszkańcy żyli rytmem wyznaczanym przez pory roku. Kaziuk swoje przekonania opiera na zabobonach i przesądach, żyje tak, jak żyli jego rodzice i dziadkowie, nie umie czytać ani pisać jednak taki stan rzeczy wcale mu nie przeszkadza. Dopiero przybycie do wioski nauczycielki zwanej „uczycielką” a razem z nią cywilizacji i nowych ciekawych rozwiązań otwiera oczy głównemu bohaterowi i staję się początkiem drogi ku rozwojowi, nauce i postępowi.
Kunszt aktorski Jerzego Kałdusia doceniony został przez publiczność gromkimi brawami. Otoczenie parku etnograficznego idealnie wpisało się w scenografię spektaklu. Burmistrz Zawichostu Katarzyna Kondziołka podziękowała aktorowi za występ, który wzbudzał wiele emocji – od radości, wzruszeń po refleksję nad życiem i losem człowieka. Głos zabrała również gospodyni Parku Etnograficznego „Pod Kogutem” – Małgorzata Fronczek, która zapewniła o dalszej współpracy z Jerzym Kałdusiem. Patrycja Sus-Lutyńska zaprosiła na kolejne teatralne spotkanie w Dąbiu. Będzie to proza Juliana Kawalca – „Starzec”.
Oprócz uczty dla ducha, nie mogło zabraknąć również tej dla ciała. Poczęstunek, specjalnie na tę okazję, przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich z Czyżowa Szlacheckiego.
www.zawichost.pl
