Dwie nowe hale zostały oddane do użytku w miniony poniedziałek, 14 grudnia w Zakładach Metalowych „Dezamet” SA w Nowej Dębie. Obie będą pełnić funkcje magazynowe, a jedna z nich także produkcyjną. W uroczystym oddaniu nowego kompleksu magazynowo – produkcyjnego wziął udział starosta Jerzy Sudoł.
Nowa inwestycja „Dezametu”, który wchodzi w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zgromadziła wielu gości, wśród których znalazł się członek zarządu PGZ Hubert Stępniewicz. To on wraz z prezesem „Dezametu” Tomaszem Wawrzkowiczem był gospodarzem poniedziałkowego spotkania.
Byli też wiceminister infrastruktury Rafał Weber, poseł Zbigniew Chmielowiec, wicemarszałek województwa Ewa Draus, dyrektor tarnobrzeskiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu Tomasz Miśko oraz jego zastępca Zygmunt Cholewiński, prezes Huty Stalowa Wola Bartłomiej Zając, przewodniczący Rady Nadzorczej „Dezametu” Łukasz Malicki, burmistrz Nowej Dęby Wiesław Ordon oraz ksiądz kapitan Maciej Kalinowski, który poświęcił nowe obiekty.
Dzięki nowej inwestycji na tysiącu metrów kwadratowych powierzchni będzie można składować 7 tysięcy sztuk amunicji 155 milimetrów do armatohaubicy Krab lub ponad 35 tysięcy sztuk pocisków 120 milimetrów do samobieżnego moździerza RAK.
Nowy kompleks magazynowo – produkcyjny kosztował 20 milionów złotych i powstał w starych budynkach, które na nowe potrzeby zostały wyposażone w specjalne ściany na zewnątrz otoczone kilkumetrowym żelbetowym wałem. Wewnętrzne ściany też zostały zabezpieczone i wypełnione koszami z piaskiem, czyli tzw. gabionami. Wszystkie te zabezpieczenia zostały stworzone po to, by chronić otoczenie przed ewentualną falą uderzeniową powstała na skutek eksplozji.
Dwie nowe hale to tylko część wartego 67 mln. zł wielkiego planu rekonstrukcji firmy. Tylko w tym roku „Dezamet „zainwestował ponad 20 milionów zł w obrabiarki. Tegoroczny zysk Zakładów Metalowych z Nowej Dęby wynosi 370 milionów zł. To dwa razy więcej, niż w roku ubiegłym. W planach jest zatrudnienie 30 nowych pracowników.
Starosta Jerzy Sudoł podkreślił jak ważna jest ta inwestycja dla Nowej Dęby i dla powiatu, ponieważ „Dezamet” od wielu służył mieszkańcom całej okolicy, dawał pracę i będzie ją dawał nadal, dzięki dobrym kontraktom z wojskiem.
www.tarnobrzeski.pl
